Ot tak wybrałam się do centrum handlowego! Jak zawsze w moim przypadku wszystkie drogi prowadzą do drogerii :) Oto co kupiłam! Jak zawsze wszystko bardzo potrzebne!!! :)
Batiste suchy szampon, bardzo przyjemny orientalny zapach :) 14.99zł/200ml
Versace Women, jeden z moich ulubionych zapachów do którego powracam co jakiś czas, delikatny kobiecy i na każdą okazję 219zł/100ml
Bioderma Sensibio Eye, mój ulubiony żel pod oczy to już 2 opakowanie 29zł/15ml
Balmi malinowy balsam do ust na który czaiłam się już od dawna :) 19,99/7g
Iwostin Solecrin 50+ filtr do twarzy, bez którego nie ruszam się z domu 37zł/50ml
Już wkrótce nowe recenzję! Troszkę nazbierało mi się tego :) ale obiecuję znaleźć znacznie więcej czasu na bloga :*
Pozdrawiam
I.
:*
fajne zakupy, bardzo lubię ten suchy szampon. ten zapach Versace jest mi całkowicie obcy, miałam balmi w tej wersji ale wolę eosa
OdpowiedzUsuńZa tą malinę przygarnęłabym Balmi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten suchy szampon :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie.
ineedyoursoul.blogspot.com
Poszalałaś ciutkę :o)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie potrafię się przekonać do suchych szamponów...
perfumki najbardziej mnie cieka3wią.
OdpowiedzUsuńuwielbiam Batiste, jednak tej wersji zapachowej jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńuwielbiam balmi i batiste :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić suchy szampon z Batiste :)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam, że nie mogę przejść obok drogerii bez zatrzymania się w niej chociaż na chwilkę :P P.S. Wracam do blogowania, ale trochę w innej odsłonie, Kasia ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam suchy szampon batiste :) przymierzam się również od pewnego czasu do balsamu Balmi, jestem go bardzo ciekawa :) zapraszam do mnie :) http://wszystkonatacyy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZakupy niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuń