Hej kochane! :)
Witam się z Wami po długiej przerwie. Taak, wiem długo mnie nie było.. :( ale musicie mi wybaczyć! Zakładanie własnego biznesu jest nie lada wyzwaniem.. starałam się o dotację, a biegania i załatwiania ogrom! Pochłonęło to ogromną ilość mojego czasu :( do tego jeszcze studia i brak czasu na cokolwiek! Całe szczęście wszystko poszło zgodnie z moim planem :) mam już swój ukochany salonik :) co prawda nie jest to gabinet moich marzeń, ale na początek jak najbardziej wystarczający :) Mimo wszystko uważam, że warto walczyć o swoje marzenia i niczego nie żałuję! Kocham to co robię
i nie wyobrażam sobie robić w życiu coś innego!
A teraz wracam do Was ze zdwojoną siłą :) Tęskniłam za światem blogowym!
Co nie znaczy, że od czasu do czasu nie zaglądałam na Wasze blogi :)
i nie wyobrażam sobie robić w życiu coś innego!
A teraz wracam do Was ze zdwojoną siłą :) Tęskniłam za światem blogowym!
Co nie znaczy, że od czasu do czasu nie zaglądałam na Wasze blogi :)
Dzisiaj przedstawię Wam na dobry początek mix zdjęciowy związany z moją pracą i pasją :)
gratuluje Ci kochana założenia własnego salonu ;))
OdpowiedzUsuńDziękuje :*
UsuńGRATULACJE !!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńKochana, salonik jest genialny :) po opisie "nie jest moich marzeń" myślalam, że ma jeszcze wiele do życzenia ... Ale z tego co prezentujesz jest mega klimatycznie, stylowo, ciepło i czysto - przejrzyście :)
OdpowiedzUsuńczekam na nowe posty, też mam przerwy... ale powracam.
O to bardzo mi miło kochana :) starałam się właśnie żeby było przytulnie, klimatycznie ale i zarazem czysto :) dziękuję za miłe słowa :* ja też mam nadzieje ze będziesz częściej pisać :*
UsuńPodziwiam ludzi, którzy otwierają własny biznes. Gratuluję i życzę powodzenia:) Nie ma to jak satysfakcjonująca praca, którą wykonuje się z pasją:) Pazurki na ostatnim zdjęciu - piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuńteż teraz poszłam na swoje, wiem jakie to upierdliwe jak ci od dotacji dzwonią o jeden głupi podpis który musi być na już.
OdpowiedzUsuńDokładnie. . Co chwila coś. . Urzędów to ja mam dość na dobre kilka lat :)
UsuńGratulacje! Salon jest piękny! Życzę powodzenia! Wiem jak to jest wrócić po długiej przerwie, bo ja też taką sobie zrobiłam. Tylko u mnie była to kwestia ciąży i odchowania dzidzi :) Witam ponownie :)
OdpowiedzUsuńOOOoooOOO jest o wiele lepiej:D cudownie!
OdpowiedzUsuńCudownie <3 ,gratuluje i zycze Ci maaasy klientów ! :***
OdpowiedzUsuńcudnie!! Tak na mnie pozytywnie wpływają ludzie z pasją i z marzeniami,które im się spełniają.
OdpowiedzUsuńŻyczę kochana dużo sukcesów i gratuluję dotychczasowych!
Dziękuję za bardzo miły komentarz u mnie i dodaję do obserwowanych Twego bloga z wielką przyjemnością
pozdrawiam cieplutko kochana :*
No i kiedy ta kawka?:D ładnie urządziłaś, efekt jest naprawdę cudownie. Jestem ciekawa jak działa ta drukarka do paznokci :D buziaki
OdpowiedzUsuńGartulacje ! Teraz pozostaje życzyć samych sukcesów - mnie się w Polsce nie udało niestety, ale z całego serducha trzymam w kciuki za Cibie :)
OdpowiedzUsuńAle to biureczko do pracy to masz wymarzone - świetne ustawienie:) Fotel też niczego sobie - ładnie, ładnie.
OdpowiedzUsuńW takich warunkach czy się pracuje pisząc kosmetycznego bloga, czy robią paznokcie lub make up to ma się naprawdę warunki komfortowe.
piekny gabinet, gratulacje :)
OdpowiedzUsuń